środa, 28 grudnia 2011

Nie bądź naiwny




18. grudnia 2009. Kataloński parlament przegłosowuje ustawę zakazującą walk byków w tym regionie. Hiszpański Kongres Deputowanych, izba niższa Kortezów, legalizuje uśmiercanie na życzenie nienarodzonych dzieci w pierwszych 14. tygodniach ciąży. 

Ta czarna symbolika przypomniała mi się, gdy przeczytałem archiwalny felieton Ziemkiewicza o Stanisławie Tymie. Napisał on parę lat temu w nielisim jeszcze "Wprost" serię artykułów broniących praw zwierząt. Jednocześnie prowadził wcześniej zażartą podjazdówkę promującą wprowadzenie aborcji na życzenie. Cytując klasyka: Miś, Miś, świńska rura, nie Miś. 

Znam osobę, która nie kryje się z "wyborczym" (od choice, choć może macie rację) poglądem na te sprawy, rozczulając się jednocześnie nad chorym pieskiem, którego trzeba ratować. 

Być może najbardziej radykalną ustawę o ochronie zwierząt miała u siebie.. hitlerowska III Rzesza. Regularnie wymagano między innymi, by przewożone koleją krowy były regularnie karmione, pojone i przeładowywane co określoną liczbę godzin i kilometrów. A Umschlagplatz nie stało puste.. 

Chcę wierzyć, że to po prostu kulturowa naiwność. A że nikt chyba nie lubi słyszeć tego słowa o sobie, a już szczególnie oświeceni racjonaliści, mam propozycję: obejrzyjcie "Niemy krzyk" i będziemy kwita, ok?